Stream Paffeu- 100 Tysięcy Jednakowych Miast by K0ziol on desktop and mobile. Play over 320 million tracks for free on SoundCloud.
[G D E Em Bm] Chords for Piotr Rogucki Solo - Sto tysięcy jednakowych miast (Bydgoszcz,klub Eljazz,16.03.2018) with Key, BPM, and easy-to-follow letter notes in sheet. Play with guitar, piano, ukulele, or any instrument you choose.
Request of translation of 100 tysięcy jednakowych miast song from Polish to Czech Deutsch English Español Français Hungarian Italiano Nederlands Polski Português (Brasil) Română Svenska Türkçe Ελληνικά Български Русский Српски Українська العربية فارسی 日本語 简体中文 한국어
Debiutancki album zespołu Coma wydany w 2004 roku. Na album składają się utwory zarówno balladowe (Leszek Żukowski, Pasażer, 100 tysięcy jednakowych miast) jak i momenty ostrego brzmienia (m.in. Czas globalnej niepogody, Ocalenie czy tytułowe Pierwsze wyjście z mroku), a całość zwieńczona jest skocznym koncertowym utworem Skaczemy (oficjalnie nie wymieniony na płycie).
. Zamieszczam slowa piosenki Coma- Sto tysięcy jednakowych miast. O czym według was jest ta piosenka jak interpretujecie te slowa? przedostała się w parszywy czas przez ulice zakażone bezradnością dni przez korytarz betonowych spraw pewność że my mimo wszystkich nieprzespanych nocy mimo prawdy porzuconej na rozstajach dróg potrafimy w rzeczywisty sposób znaleźć się już w domu będzie ogień a do domu proste drogi wiodą słusznie moje stopy nie zabraknie mi sił czas poplątał kroki jest łagodny i beztroski ma zielone kocie oczy tak samo jak ty nauczyłem się umierać w sobie nauczyłem się ukrywać cały strach nie do wiary że tak bardzo płonę nie do wiary że rozumiem każdy znak zapomniałem że od kilku lat wszyscy giną jakby nigdy ich nie miało być w stu tysiącach jednakowych miast giną jak psy dobre niebo kiedy wszyscy śpią pochlipuje modlitwami niestrudzonych ust tylko błagam nie załamuj rąk chroni nas Bóg ja mógłbym tyle słów utoczyć krągłych i beztroskich ze słonego ciasta zmierzchów jeśli zechcesz je znać wzrok przekroczył linię horyzontu aby zginąć a ty przy mnie śpisz i żyjesz nieodległa w snach nauczyłem się umierać w sobie nauczyłem się ukrywać cały strach nie do wiary że tak bardzo płonę nie do wiary że rozumiem każdy znak to ja, ten sam od tylu lat, sam bo ciebie mi brak ciebie mi brak bo ciebie mi brak ciebie mi brak to ja, ten sam od tylu lat, sam czekam piosenka jest dluga, ale weżcie pod uwage ostatnie slowa
Leszek Żukowski LyricsCzasami wolę być zupełnie samNiezdarnie tańczyć na granicy złaI nawet stoczyć się na samo dnoCzasami wolę być zupełnie samNiezdarnie tańczyć na granicy złaI nawet stoczyć się na samo dnoCzasami wolę to niż czułość waszych obcych rąkPosiadam wiarę w niemożliwą mocPotrafię, jeśli chcę rozświetlić mrokMogę poruszyć was na kilka chwilTylko zrozumcie, kiedy zechcę znowu sobą byćNa pewno czułeś kiedyś wielki strachŻe oto mija twój najlepszy czasBezradność zniosła Cię na drugi planCzekanie sprawia, że gorzknieje cała słodycz w nasOgromny zgrzyt znieczula nas na szeptTak trudno znaleźć drogę w ciepły senSłowa zlewają się w fałszywy tonGdy nadwrażliwość jest jak bilet w jedną stronę z stądOkłamali mnie z nadzieją, żeUwierzyłem i przestanę chciećMuszę leczyć się na ból i strachGdzie jest człowiek, który z siebie sam pokaże mi jak?Kto pokaże mi jak?Kto pokaże mi jak?No, kto pokaże mi jak?Czasami wolę być zupełnie samNiezdarnie tańczyć na granicy złaI nawet stoczyć się na samo dnoCzasami wolę to niż czułość waszych obcych rąkPosiadam wiarę w niemożliwą mocPotrafię, jeśli chcę rozświetlić mrokMogę poruszyć was na kilka chwilTylko zrozumcie, kiedy zechcę znowu sobą byćZnowu sobą byćZnowu sobą byćZnowu sobą byćNa pewno czułeś kiedyś wielki strachŻe oto mija twój najlepszy czasBezradność zniosła Cię na drugi planCzekanie sprawia, że gorzknieje cała słodycz w nasOgromny zgrzyt znieczula nas na szeptTak trudno znaleźć drogę w ciepły senSłowa zlewają się w fałszywy tonGdy nadwrażliwość jest jak bilet w jedną stronę z stądW jedną stronę z stądW jedną stronę z stądW jedną stronę z stądNiczego nie będzie żalNiczego nie będzie żalNiczego nie będzie żalNiczego nie, nie, nie, nie, nieNiczego nie będzie żalOkłamali mnie z nadzieją, żeUwierzyłem i przestanę chciećMuszę leczyć się na ból i strachGdzie jest człowiek, który, który, któryNiczego nie będzie żalNiczego nie będzie żalNiczego nie będzie żalNiczego nie, nie, nie, nie, nieNiczego nie będzie żalNiczego nie będzie żalNiczego nie będzie żalNiczego nie będzie żalNiczego...Niczego nie będzie żal[Tekst i adnotacje na Rock Genius Polska]
100 tysięcy jednakowych miast tekst